Kopiowanie(kynologia) ogona, to termin nadany chirurgicznemu usunięciu ogona u szczeniąt dla celów kosmetycznych. Jest, to poważny temat i dość kontrowersyjny szczególnie, iż jest to nielegalny zabieg na terenie Polski jak i w wielu innych krajach, choć zdarzają się wyjątki, gdzie taki zabieg jest dozwolony z uwagi na problemy zdrowotne, bądź inne uszkodzenia.

Istnieje ponad 70 ras psów u których stosuje się kopiowanie uszu i ogonów. Ustalono ‘modę’ dla danej rasy, dla której dozwolone jest obcinanie ogona. Jednakże w dużej ilości krajów jest to nielegalne, ale jak napisałem powyżej zdarzają się wyjątki.

Stanowisko ZKwP

Związek Kynologiczny w Polsce ogłosił zakaz przycinania uszu i ogonów, takie psy nawet jeśli posiadają rodowód nie zostaną dopuszczone do wystaw.  Zostało to ogłoszone w następujących słowach: “Wszystkie psy urodzone w Polsce po 01/01/2012r. muszą mieć pozostawione naturalne uszy i ogony.” Uchwała ZG z dnia 29/10/2011.

Zabiegi te były na tyle długo w naszym życiu, że zmieniły powszechne myślenie o poszczególnych rasach psów. Zdarza się, że ludzie często nie postrzegają niektórych psów o naturalnych, nie przyciętych uszach za rasowe. Odpowiednim przykładem będzie, takiego psa będzie doberman. Wszyscy kojarzą go jako agresywnego psa, który często występuje w filmach siejąc grozę swoją długą kufą i stojącymi uszami. W rzeczywistości szczeniaki dobermanów rodzą się z długimi leżącymi uszami oraz długim ogonem. Jeśli Doberman nie ma stojących uszu i kopiowanego ogona, jest często mylony z psem ‘myśliwskim’ typu gończego.

Niestety prawda jest taka, że ludzie jeśli bardzo chcą, to i tak znajdą sposób na wykonanie nielegalnego zabiegu kopiowania ogona bądź uszu u swojego pupila. Zabieg ten uznawany jest za znęcanie się nad zwierzętami. Nie ratuje on ani zdrowia, ani życia psów a jednak wciąż jest w niektórych krajach dozwolony.

Utrudnienia w zrozumieniu mowy ciała u psa.

Innym problemem, wynikającym z zabiegu jest utrudniona komunikacja i rozpoznanie u psa, jego odczuć i zachowań.

Jak dobrze wiemy merdanie ogonem sugeruje nam u psa radość oraz szczęście. Jednak przycięty ogon może nam bardzo utrudnić zrozumienie nastroju psa.  Dla innych psów również jest to utrudnienie, ponieważ mogą podejść z większą rezerwą do naszego czworonoga.

Ogon, to bardzo ważna część u psa, dzięki któremu możemy odczytać mowę ciała czworonoga i jego emocje, gdzie np.: skulony ogon sygnalizuje strach i lęk, a merdanie ogonem szczęście i podniecenie.

Czy jest to bezpieczne?

Procedura ta jest dość bolesna i traumatyczna dla szczeniąt. To że są małe nie oznacza, że nie odczuwają bólu. Jeśli zabieg ten został wykonany nie profesjonalnie, mogą pojawić się komplikacje np. przy oddawaniu moczu czy kału przez uszkodzenie nerwu, który skutkuje bólem u rosnącego szczeniaka. Pies może się również wykrwawić w trakcie kopiowania ogona.

Co mogę z tym zrobić, by to powstrzymać?

Nalegaj, by pies od hodowcy posiadał długi ogon. Jeśli ludzie wciąż będą kupować szczenięta z kopiowanymi uszami i ogonem, to nie powstrzyma to nieodpowiedzialnych hodowców, którzy są skłonni zdecydować się na taki zabieg.

Ostatecznie można zgłosić do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, iż hodowca decyduje się na nielegalny zabieg kopiowania ogona bądź uszu u psa .

Podsumowując

Jest to nieprzyjemny zabieg dla psa i może utrudnić jego życie społeczne z innymi czworonogami. W większości krajów jest nielegalny, a osoby popierające ten zabieg przeważnie przejawiają w ten sposób swoje ‘fanaberie’, usprawiedliwiając się tym, że taki zabieg posiada też plusy.